- Kategorie:
- 50-100 km.5
- do 50 km.110
- DPD.9
- off-road.17
- Po parku.4
- Początki.16
- Powyżej 100km.1
- Refleksje.12
- Robotniczo.43
- Rodzinnie.22
- Samotnia.56
- Spacerowo.12
- Sprzęt.12
- Stacjonarnie.1
- W towarzystwie.102
- Wieczorny Chillout.43
- Wyjazdowo.15
- Z Kamilem.35
- Z Majką.30
Chillout wieczorową porą :))
Poniedziałek, 23 lipca 2012 | dodano: 25.07.2012Kategoria do 50 km, W towarzystwie, Wieczorny Chillout, Z Kamilem Rower: JULIET 40-V
Komentarze(4)
11.05 km (0.00 km teren), czas: 00:44 h, avg:15.07 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:15.0, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)
Na dzisiaj zaplanowaliśmy wreszcie wspólny wieczorny wypad..Kamil ja :)))
Miał być inaczej, wyszło zupełnie inaczej, ale wreszcie się wybraliśmy. Kurka, mamy tyle do roboty po południu, że i tak sukcesem mogę nazwać Nasz wieczorny wypadzik :)))
Pokręciliśmy się po mieście, zobaczyliśmy co w kinie, pojechaliśmy koło nowych bloków, tzw. Osiedla Olimpijskiego, stamtąd w fajne miejsce na fotkę i już chcieliśmy przejechać się wieczorkiem nową Marina, ale okazało się, że szlaban jest zamknięty, co oznacza, że Marina oficjalnie nie otworzona...??
Parę fotek
A jeśli ktoś się zastanawia, czy kolega Kamil żyje i czy jeździ, to owszem i jedno i drugie..ale tłumaczyć będzie się sam :))
Kochanie, dziękuję za wypadzik :***
Miał być inaczej, wyszło zupełnie inaczej, ale wreszcie się wybraliśmy. Kurka, mamy tyle do roboty po południu, że i tak sukcesem mogę nazwać Nasz wieczorny wypadzik :)))
Pokręciliśmy się po mieście, zobaczyliśmy co w kinie, pojechaliśmy koło nowych bloków, tzw. Osiedla Olimpijskiego, stamtąd w fajne miejsce na fotkę i już chcieliśmy przejechać się wieczorkiem nową Marina, ale okazało się, że szlaban jest zamknięty, co oznacza, że Marina oficjalnie nie otworzona...??
Parę fotek
Bulwar po stronie Mariny w wieża widokową, wieczorową porą...© uluru
Bulwar "odbity" w wodzie...© uluru
Klimatycznie...© uluru
Podświetlona Dżulietta,,© uluru
Dżulietta wieczorową porą..© uluru
A jeśli ktoś się zastanawia, czy kolega Kamil żyje i czy jeździ, to owszem i jedno i drugie..ale tłumaczyć będzie się sam :))
Kochanie, dziękuję za wypadzik :***
K o m e n t a r z e
bardzo przyjemnie wyglądające fotki , i te podświetlenie od dołu super :):):):):)
Roadrunner1984 - 13:59 środa, 25 lipca 2012 | linkuj
Komentuj