Blondynka na rowerze...blog rowerowy

avatar uluru
Puławy

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

JULIET 40-V 2854 km
Stacjonarny 14 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy uluru.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2010

Dystans całkowity:18.00 km (w terenie 18.00 km; 100.00%)
Czas w ruchu:02:03
Średnia prędkość:8.78 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:9.00 km i 1h 01m
Więcej statystyk

Jesienią

Niedziela, 14 listopada 2010 | dodano: 31.12.2010 Rower:
Komentarze(0) 10.00 km (10.00 km teren), czas: 01:03 h, avg:9.52 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:16.0, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)

Pewnego pięknego jesiennego dnia postanowiłam pozwiedzać okolice - na początek tą bliższą. Na dworze było cudnie, świeciło przepiękne słońce, pogoda w sam raz na wycieczkę. Wyruszyłam spod domu w kierunku mojej ulubionej ścieżki rowerowej i po przejechaniu paru kilometrów postanowiłam zobaczyć jak słońce odbija się w Wiśle...Siedząc na drewnianych schodach, łapałam ostatnie jesienne promienie słońca. Było cudnie -))) Ponownie wróciłam na ścieżkę, gdzie co rusz mijałam innych rowerzystów, którzy tak jak ja korzystali z przepięknej pogody.
Niestety nie jestem w stanie wpisać ani prędkości ani liczby przejechanych kilometrów gdyż licznik przed samym wyjazdem okazał się być zepsuty i kicha..
Muszę się więc w takowy zaopatrzeć przed kolejnymi wycieczkami.
Widok na Wisłę i most puławski z Bulwaru © uluru


Pusta scieżka na Bulwarze skapana w jesiennym słońcu © uluru


Widok ze ściezki rowerowej na pola, domki jednorodzinne i wierzowce gdzieś na horyzoncie © uluru


Piękna jesienna aura, jeszcze zeilona trawa i to przecudne słońce © uluru


Koniec/początek ścieżki rowerowej z widokiem na "stary" most w Puławach © uluru

Pierwszy raz...

Sobota, 13 listopada 2010 | dodano: 04.01.2011 Rower:
Komentarze(2) 8.00 km (8.00 km teren), czas: 01:00 h, avg:8.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:13.0, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)

To była moja pierwsza wyprawa od bardzo dawna. No i nie było tak źle. Wyruszyłam spod domu i nie zastanawiając się skierowałam koła swego roweru na ścieżkę, za stacją BP. Spodziewałam się innych rowerzystów a minęłam tylko jednego czy dwóch. Z muzyką w uszach jechałam przed siebie, korzystałam z chwili samotności i podziwiałam jesienne widoki. Niestety zbyt duże błoto przeszkodziło w dalszej jeździe, więc postanowiłam zawrócić o skierować się w stronę miasta. Zrobiłam tam mały rekonesans i wróciłam do domu. Niestety brak licznika, nie pozwala mi na dokładne podanie ilości km przejechanych tego dnia..ale za to widoki były niezapomniane

Widok, na jeszcze zielone, pola ze ściezki rowerowej © uluru


Zachodzące słońce © uluru


Po drugiej stronie sciezki tereny, które zalane były w czasie czerwcowej powodzi © uluru



Pusta ścieżka rowerowa... © uluru



Jesienny krajobraz... © uluru



Zbyt duże błoto uniemożliwiło mi dalsza jazdę.. © uluru



Ulica Piłsudskiego w Puławach prowadząca na "stary' most © uluru