- Kategorie:
- 50-100 km.5
- do 50 km.110
- DPD.9
- off-road.17
- Po parku.4
- Początki.16
- Powyżej 100km.1
- Refleksje.12
- Robotniczo.43
- Rodzinnie.22
- Samotnia.56
- Spacerowo.12
- Sprzęt.12
- Stacjonarnie.1
- W towarzystwie.102
- Wieczorny Chillout.43
- Wyjazdowo.15
- Z Kamilem.35
- Z Majką.30
Powtórka z rozrywki...
Komentarze(15) 0.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)
Witajcie Wszyscy :))
Tak tak, co jest w tym roku, to się powtarza..i tu nie chodzi wcale o rowerowanie, którego raczej u mnie ostatnio brakuje :/
Tu chodzi o wirusa, który mnie zaatakował w zeszłym tygodniu i trzyma tak mocno, że wcale nie chce odpuścić :(
Przeglądałam wpisy kwietniowe z zeszłego roku i okazuje się, że taka sama sytuacja miała miejsce rok temu, kiedy to po Świętach Wielkanocnych dopadł mnie wirus i na wycieczkę Majową z kolegami pojechałam z zatkanym nosem..
Czytając zeszłoroczne wpisy zauważyłam też, że było po pierwsze o wiele cieplej, wszystko już kwitło a ja z zapałem jeździłam na rowerze do pracy, po drodze odprowadzając Majkę do przedszkola..
W tym roku jednak kwiecień nie jest zbyt łaskawy a po za tym, zauważyłam, że moja motywacja jazdy na rowerze nieco spadła, nie wiedząc czemu :///
Ale nie ma co..trzeba temu szybko przeciwdziałać a okazuje się, że będą ku temu okazje :)
Otóż niedługo staniemy się świadkami spotkania, od roku wyczekiwanego, grupy Puławskiej z Mielecką, czy tez inaczej Mieleckiej z Puławską :)))
Tak, tak..nareszcie dwie pary rowerowe będą miały okazję się poznać i pojeździć:]
Poza tym wyjeżdża na wczasy moja Córcia Majka na tydzień, no i pogoda zapowiada się obiecująco, tak liczę, że moja Dzulietta nie zakurzy się całkowicie. Mam ambitny, jak zawsze plan, jazdy rowerem do pracy...
Nie będę Was zanudzać moimi wywodami, tylko powinnam je wszystkie wprowadzać w życie ...i tak też się stanie :)))
Na koniec wspomnienie, jak to 4 kwietnia ower był już w codziennym użyciu...
Tymczasem miłego weekendu i tygodnia majowego z przecudną pogoda i udanymi wycieczkami rowerowymi ::)))))
Tak tak, co jest w tym roku, to się powtarza..i tu nie chodzi wcale o rowerowanie, którego raczej u mnie ostatnio brakuje :/
Tu chodzi o wirusa, który mnie zaatakował w zeszłym tygodniu i trzyma tak mocno, że wcale nie chce odpuścić :(
Przeglądałam wpisy kwietniowe z zeszłego roku i okazuje się, że taka sama sytuacja miała miejsce rok temu, kiedy to po Świętach Wielkanocnych dopadł mnie wirus i na wycieczkę Majową z kolegami pojechałam z zatkanym nosem..
Czytając zeszłoroczne wpisy zauważyłam też, że było po pierwsze o wiele cieplej, wszystko już kwitło a ja z zapałem jeździłam na rowerze do pracy, po drodze odprowadzając Majkę do przedszkola..
W tym roku jednak kwiecień nie jest zbyt łaskawy a po za tym, zauważyłam, że moja motywacja jazdy na rowerze nieco spadła, nie wiedząc czemu :///
Ale nie ma co..trzeba temu szybko przeciwdziałać a okazuje się, że będą ku temu okazje :)
Otóż niedługo staniemy się świadkami spotkania, od roku wyczekiwanego, grupy Puławskiej z Mielecką, czy tez inaczej Mieleckiej z Puławską :)))
Tak, tak..nareszcie dwie pary rowerowe będą miały okazję się poznać i pojeździć:]
Poza tym wyjeżdża na wczasy moja Córcia Majka na tydzień, no i pogoda zapowiada się obiecująco, tak liczę, że moja Dzulietta nie zakurzy się całkowicie. Mam ambitny, jak zawsze plan, jazdy rowerem do pracy...
Nie będę Was zanudzać moimi wywodami, tylko powinnam je wszystkie wprowadzać w życie ...i tak też się stanie :)))
Na koniec wspomnienie, jak to 4 kwietnia ower był już w codziennym użyciu...
Majka z Julietą pod przedszkolem© uluru
Tymczasem miłego weekendu i tygodnia majowego z przecudną pogoda i udanymi wycieczkami rowerowymi ::)))))
K o m e n t a r z e
mi też w tym roku jakoś gorzej idzie, ale mam nadzieję, że w maju sobie odbiję kwietniowe braki :)
fotoaparatka - 07:47 poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | linkuj
Zdrowieć tam itp!!!! JUTRO NA MIEEEEEELEEEECCCCC ;D
DaDasik - 09:53 piątek, 27 kwietnia 2012 | linkuj
Wracaj szybko do zdrowia, a motywacja do kręcenia na pewno wróci.
Swiety - 21:43 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i na rowerek:)
sikorski33 - 20:13 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj
Jeszcze Ania będzie jeździć do pracy na rowerze a nawet będzie wyjeżdżać po mnie do pracy!!:))
kamiloslaw1987 - 19:40 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj
Spokojnie Aniu, jeszcze zdołasz nadrobić kilometry na rowerku :) Niestety wiosna jest takim okresem gdzie bardzo łatwo o przeziębienia i inne choróbska. Ja już nawet nie patrzę na takie rzeczy jak katar, bo gdybym tak robił to w ogóle bym nie wyszedł w tym roku na rower :p Wiem że to mało rozsądne ale cykloza uzależnia :) Życzę wszystkiego dobrego oraz pozdrowienia dla Ciebie, Majki i Kamila !:)
adam88-removed - 07:22 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj
Oj miły i udany weekend majowy będzie, ale u nas :) ... Czekamy :D
DaDasik - 13:22 środa, 25 kwietnia 2012 | linkuj
Komentuj