- Kategorie:
- 50-100 km.5
- do 50 km.110
- DPD.9
- off-road.17
- Po parku.4
- Początki.16
- Powyżej 100km.1
- Refleksje.12
- Robotniczo.43
- Rodzinnie.22
- Samotnia.56
- Spacerowo.12
- Sprzęt.12
- Stacjonarnie.1
- W towarzystwie.102
- Wieczorny Chillout.43
- Wyjazdowo.15
- Z Kamilem.35
- Z Majką.30
Wieczorny chillout
Wtorek, 13 marca 2012 | dodano: 14.03.2012Kategoria do 50 km, W towarzystwie, Wieczorny Chillout Rower: JULIET 40-V
Komentarze(6)
7.50 km (0.00 km teren), czas: 00:35 h, avg:12.86 km/h,
prędkość maks: 25.00 km/hTemperatura:7.0, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)
Dzisiaj jestem z siebie dumna, bo mimo mojego niechciejstwa zmobilizowałam siebie i Kamila do wieczornej jazdy na rowerze :)
Ubraliśmy się odpowiednio, zamontowaliśmy lampki i odblaski na nogawki i wyruszyliśmy do miasta.
Wiało niesamowicie, może trochę mniej w mieście niż u Nas na osiedlu i choć czasami ciężko było jechać, to nie dawaliśmy za wygraną :]
Pokręciliśmy się po mieście, na chwilę stanęliśmy na Skwerku ale było zupełnie pusto i fontanna jeszcze nie działa :(
Wróciliśmy nową ulicą Sosnową...
Jak nie będzie padać, to wieczorne chillouty wdrożymy na stałe :)))
Dziękuję Kochanie za chill :*
Ubraliśmy się odpowiednio, zamontowaliśmy lampki i odblaski na nogawki i wyruszyliśmy do miasta.
Wiało niesamowicie, może trochę mniej w mieście niż u Nas na osiedlu i choć czasami ciężko było jechać, to nie dawaliśmy za wygraną :]
Pokręciliśmy się po mieście, na chwilę stanęliśmy na Skwerku ale było zupełnie pusto i fontanna jeszcze nie działa :(
chillout :))© uluru
Wróciliśmy nową ulicą Sosnową...
Jak nie będzie padać, to wieczorne chillouty wdrożymy na stałe :)))
Dziękuję Kochanie za chill :*
K o m e n t a r z e
Wieczorne chillouty - fana sprawa! Uwielbiam nocne foty :) mnie dopiero ciepluchna pogoda zmobilizowała do ruszenia tyłka :)
Ritha - 19:01 niedziela, 18 marca 2012 | linkuj
Takie delikatne, wieczorne chillki są zajefajne :)
Uwielbiam, szczególnie we dwoje :)...... Już nie możemy się doczekać kiedy przyjedziecie i po szusujemy razem :) DaDasik - 10:32 sobota, 17 marca 2012 | linkuj
Uwielbiam, szczególnie we dwoje :)...... Już nie możemy się doczekać kiedy przyjedziecie i po szusujemy razem :) DaDasik - 10:32 sobota, 17 marca 2012 | linkuj
Pozwolę się wtrącić i dodać swoje czy grosze :) Najlepszy klimat jest faktycznie nocą, ale jadąc samemu, krętą górską drogą :) Trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte :)
k4r3l - 20:21 czwartek, 15 marca 2012 | linkuj
Jazda wieczorową porą ma swoje uroki :) A jeżeli jeździ się u boku kogoś bliskiego to pewnie wtedy już w ogóle jest bajecznie :) Pozdrowienia dla Ciebie i Kamila :)
adam88-removed - 19:27 środa, 14 marca 2012 | linkuj
Komentuj