Blondynka na rowerze...blog rowerowy

avatar uluru
Puławy

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

JULIET 40-V 2854 km
Stacjonarny 14 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy uluru.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Małe conieco :)))))))))))))

Sobota, 5 listopada 2011 | dodano: 07.11.2011Kategoria do 50 km, W towarzystwie Rower: JULIET 40-V
Komentarze(5) 13.19 km (0.00 km teren), czas: 00:55 h, avg:14.39 km/h, prędkość maks: 25.10 km/h
Temperatura:13.0, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)

Nareszcie udało Nam się w taki sposób zorganizować, by wyjść na rower :))) Pogoda była cudna, jak na początek listopada...i tylko się trzeba z tego cieszyć :]]]

Tak więc niedaleko południa wybraliśmy się i pojechaliśmy tu i tam.
Najpierw Kamil zafundował mi...małe conieco :)))



Potem tradycyjnie na BP i ścieżką rowerową na Bulwar, by tym razem a dnia zobaczyć co tam słychać..Otóż okazuje się, że nie dość, że pociągnęli jedną część do nowego mostu, to jeszcze zaczynają robić to samo w drugą stronę, czyli do starego mostu :)) No no no jak tak dalej pójdzie to turystycznie będziemy stać jeszcze lepiej...

Oto parę fotek z Bulwaru..

Tworzy się Bulwar w stronę starego mostu © uluru



Słońce nad Wisłą © uluru


Puławski Bulwar © uluru


Takie tam rowery dwa © uluru


....................... © uluru


Uluru na tamie ;)) © uluru


Artisztik... © uluru


Wisła skąpana w słońcu © uluru


Jesienne widoczki © uluru


Bulwar Puławy © uluru


Mostek łączący dwie części Bulwaru © uluru


Nowy Puławski Most.. © uluru




Na Bulwarze było jak zawsze fantastycznie, weszliśmy sobie na tamę, na której tym razem nie było nikogo, słoneczko grzało w twarz..aż nie chciało się jechać..
Ale jak to ostatnimi czasy, czas Nas gonił..

Mieliśmy w planach jazdę po nowej Sosnowej, na otwarcie której czeka już pewnie część Puławian..no i My :)) ale musieliśmy zmniejszyć Naszą trasę..


..po drodze Leroy Merlin w swej okazałości :)


Leroy Merlin jużz prawie prawie gotowy :) © uluru



..Ogródek Jordanowski..

Jedna z uliczek w Parku Jordanowskim © uluru



Jesień w Parku Jordanowskim © uluru



...i dalej miastem do domu..

Wypad, chociaż krótki, to nie ma co narzekać, bo pogoda została wykorzystana :)) nie tylko na rower, ale także po obiedzie na prace w ogródku :]]]


Zdjęcia autorstwa Nas obojga, czyli Kamila i moje :))))))))))

Dziękuję Kochanie :)))))))))))))))))))))

K o m e n t a r z e
l Adam Zgadza się, bulwar pięknieje w oczach, jak całe miasto zresztą :)) na obiadki Kamila nie mogę narzekać :DDD
k4r3l oj żebyś wiedział, że to jest prawda :)))
Rafał pogoda póki co dopisywała i chociaż robi się coraz zimniej, to i tak jak zaświeci słonko to człowiekowi się mich śmieje :))) ano i "nie dziękujemy"...
Jarek wszystkiego po trochu :))) a jakże ;DDDDDDDDDDD
uluru
- 19:58 środa, 9 listopada 2011 | linkuj
Super fotki , śliczna pogoda , nutka Love Story :D:D:D:D , no i coś pysznego na ząb heheheh
Roadrunner1984
- 13:52 środa, 9 listopada 2011 | linkuj
Fakt,pogoda "zwariowała",tak ciepło w listopadzie,nie ma co.
Aha no i dla takich chwil jak na szóstym zdjęciu warto żyć.
Że tak powiem "Wszystkiego najlepszego Wam"!!!
VSV83
- 04:41 wtorek, 8 listopada 2011 | linkuj
widzę, że stara prawda: "przez żołądek do serca" ciągle aktualna :)
k4r3l
- 14:33 poniedziałek, 7 listopada 2011 | linkuj
Przepiękny macie ten bulwar i widzę że Kamil serwuje Ci niezłe obiadki :) Ale masz z nim dobrze hehe :] Pozdrawiam !
adam88-removed
- 12:49 poniedziałek, 7 listopada 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zyzyc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]