- Kategorie:
- 50-100 km.5
- do 50 km.110
- DPD.9
- off-road.17
- Po parku.4
- Początki.16
- Powyżej 100km.1
- Refleksje.12
- Robotniczo.43
- Rodzinnie.22
- Samotnia.56
- Spacerowo.12
- Sprzęt.12
- Stacjonarnie.1
- W towarzystwie.102
- Wieczorny Chillout.43
- Wyjazdowo.15
- Z Kamilem.35
- Z Majką.30
Chill :)))
Poniedziałek, 24 października 2011 | dodano: 25.10.2011Kategoria do 50 km, W towarzystwie, Wieczorny Chillout Rower: JULIET 40-V
Komentarze(11)
7.63 km (0.00 km teren), czas: 00:30 h, avg:15.26 km/h,
prędkość maks: 35.20 km/hTemperatura:7.0, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)
Witam Wszystkich po przerwie :)))))))))))))))
Taki stan rzeczy spowodowany był zupełnym brakiem wolnego czasu, leniem jesiennym i generalnie jakoś tak się nie składało na rower.....ale...
Nareszcie udało Nam się wyskoczyć wieczorkiem!!!!!!!!!!!!!!!!!
Było chłodno, dlatego też ubraliśmy się "na cebulkę" i wyruszyliśmy w celu przejechanie się nową, jeszcze zamkniętą, ulicą Sosnową.
Ruszyliśmy na miasto skąd prosto na wspomnianą wcześniej ulicę. Wszystko jest już przyszykowane do jej otwarcia, jest pięknie wylany asfalt, chodniki, ścieżka rowerowa, latarnie, znaki drogowe, parkingi..nic tylko przecinać wstęgę :))
Jednakże My korzystamy z tego, że nikt tamtędy nie jeździ i zawsze jeździmy środkiem jezdni :)
Jak dobrze znowu wrócić na rower, od razu lepiej człowiek czuje się, oddycha, śpi mu się lepiej, no i najważniejsze samopoczucie świetne :DDD
Fotki
Dziękuję Kochanie:)))))
Taki stan rzeczy spowodowany był zupełnym brakiem wolnego czasu, leniem jesiennym i generalnie jakoś tak się nie składało na rower.....ale...
Nareszcie udało Nam się wyskoczyć wieczorkiem!!!!!!!!!!!!!!!!!
Było chłodno, dlatego też ubraliśmy się "na cebulkę" i wyruszyliśmy w celu przejechanie się nową, jeszcze zamkniętą, ulicą Sosnową.
Ruszyliśmy na miasto skąd prosto na wspomnianą wcześniej ulicę. Wszystko jest już przyszykowane do jej otwarcia, jest pięknie wylany asfalt, chodniki, ścieżka rowerowa, latarnie, znaki drogowe, parkingi..nic tylko przecinać wstęgę :))
Jednakże My korzystamy z tego, że nikt tamtędy nie jeździ i zawsze jeździmy środkiem jezdni :)
Jak dobrze znowu wrócić na rower, od razu lepiej człowiek czuje się, oddycha, śpi mu się lepiej, no i najważniejsze samopoczucie świetne :DDD
Fotki
Uluru na tle latarni...© uluru
Widok na oświetlone osiedle..© uluru
Dziękuję Kochanie:)))))
K o m e n t a r z e
Czekam na nowe wpisy z wycieczek. Lenia trzeba pogonić;)
Pozdrawiam:) sikorski33 - 22:39 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj
Pozdrawiam:) sikorski33 - 22:39 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj
Oj tak , po rowerowaniu człowiek czuję się znacznie lepiej :) Co do tematu kręcenia po śniegu, to zobaczysz Aniu jaka jest frajda :D Pozdrawiam :)
adam88-removed - 11:39 piątek, 4 listopada 2011 | linkuj
Dziękuje również kochanie za wypad, było super!:) musimy to powtórzyć!
kamiloslaw1987 - 07:38 piątek, 4 listopada 2011 | linkuj
A witamy,witamy po tak długiej labie.
P.S.
A uszykowałaś już sobie nożyczki do przecięcia wstęgi podczas ceremonii otwarcia nowej ulicy? VSV83 - 02:34 czwartek, 27 października 2011 | linkuj
P.S.
A uszykowałaś już sobie nożyczki do przecięcia wstęgi podczas ceremonii otwarcia nowej ulicy? VSV83 - 02:34 czwartek, 27 października 2011 | linkuj
trzeba kręcić póki się da, chociaż dla niektórych nie ma żadnych przeszkód :)
k4r3l - 15:10 środa, 26 października 2011 | linkuj
Przyjdą śniegi to chyba wszyscy będą musieli załapać lenia - przymusowego :-)
grigor86 - 14:13 środa, 26 października 2011 | linkuj
Komentuj