Blondynka na rowerze...blog rowerowy

avatar uluru
Puławy

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

JULIET 40-V 2854 km
Stacjonarny 14 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy uluru.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Poranne wstawanie ...

Środa, 31 sierpnia 2011 | dodano: 31.08.2011Kategoria do 50 km, Robotniczo, Samotnia Rower: JULIET 40-V
Komentarze(10) 7.80 km (0.00 km teren), czas: 00:26 h, avg:18.00 km/h, prędkość maks: 26.90 km/h
Temperatura:, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)

Ehh dzisiaj to dopiero wstawać mi się nie chciało....

Może, dlatego, że kolejny raz późno położyłam się spać i marzyłam tylko o jednym...o ciepłym śnie... A był taki piękny :)))))

Cóż wstawać trzeba, kasę zarabiać na życie i przyjemności :D
Rowerem oczywiście, chociaż temperatura rano niższa niż wczoraj, bo tylko 8 stopni. Ubrałam po raz pierwszy podkoszulkę z długim rękawem i bluzę.. i było mi komfortowo :)

Kiedy wyłoniłam się z mojego ulubionego podjazdu, oczom jak codzień ukazał się nowo wybudowany market remontowo-budowlany BRICO DEPOT. I nic w tym nie byłoby dziwnego, jak fakt, iż dzisiaj o godzinie 7 rano miało nastąpić jego wielkie otwarcie :)
Jak to zwykle bywa w Polskim społeczeństwie, należy na taką okoliczność zjawić się o wiele wcześniej i przyjąć pozycje koczownika przy drzwiach wejściowych, bo a nuż czegoś fajnego zabraknie..

Fotka spod sklepu..





Poleciałam dalej do roboty, popracowałam i w słońcu powróciłam do domciu :)

Niestety popołudniowo-wieczorny czas znowu bez roweru...:/

K o m e n t a r z e
Nie wiem, ale w porannym słońcu jest cos tak romantycznego, że sie rozpływam !! :)
DaDasik
- 21:58 sobota, 3 września 2011 | linkuj
donremigio a ja tam nie za bardzo lubię jak jest chłodno, jestem zmarźluchem :(
Rafał wstaje się coraz ciężej i będzie niestety jeszcze gorzej :/ ja od poniedziałku mam plan by znowu d pracy na rowerze jeździć, ale koniecznie nogawki potrzebne..
uluru
- 06:41 piątek, 2 września 2011 | linkuj
Fakt ostatnio wstaje się coraz ciężej,mi też się nie chce.<<<BUDZIKOM ŚMIERĆ>>>
VSV83
- 03:50 piątek, 2 września 2011 | linkuj
Ja jestem raczej zimnolubny i nawet lubię jesień. Jakieś cieplejsze ubranko i można śmigać póki nie spadnie śnieg. Bo po śniegu to już niespecjalnie lubię kręcić korbą.
donremigio
- 19:49 czwartek, 1 września 2011 | linkuj
k4r3l oj tak, z dnia na dzień i wieczór temperatury spadają :/
Krzysiek ja rękawiczki mam :) życzę więc silnych chęci do wstawania :))
Piotr oj tak, nowe i dużo..a do tego jeszcze budują nowe centra handlowe, więc i Park Technologiczny, więc będzie ich coraz więcej :)
Kajman czas zacząć się ciepło ubierać..a w zimie to dopiero, będziemy w kombinezonach chyba jeździć :D
Jacek u mnie też coraz więcej liści i w powietrzu czuć nadchodzącą jesień..niestety :(
uluru
- 06:28 czwartek, 1 września 2011 | linkuj
Byłem dziś w lesie, liści od groma. W niektórych miejscach dywan już dość gruby. Nie lubię jesieni bo po niej niekończąca się zima.
Dynio
- 23:51 środa, 31 sierpnia 2011 | linkuj
Tak, trzeba będzie kombinować z ubraniami:)
Kajman
- 21:24 środa, 31 sierpnia 2011 | linkuj
Nowe miejsca pracy :)
sikor4fun-remove
- 20:17 środa, 31 sierpnia 2011 | linkuj
Ja muszę kupić rękawiczki z długimi palcami. Poranne wstawanie.... od jutro i mnie to czeka....
maxnorbi
- 19:59 środa, 31 sierpnia 2011 | linkuj
heh, długie rzeczy na rower to już chyba na stałe wejdą do repertuaru - zwłaszcza rano i pod wieczór :)
k4r3l
- 19:00 środa, 31 sierpnia 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa razpr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]