- Kategorie:
- 50-100 km.5
- do 50 km.110
- DPD.9
- off-road.17
- Po parku.4
- Początki.16
- Powyżej 100km.1
- Refleksje.12
- Robotniczo.43
- Rodzinnie.22
- Samotnia.56
- Spacerowo.12
- Sprzęt.12
- Stacjonarnie.1
- W towarzystwie.102
- Wieczorny Chillout.43
- Wyjazdowo.15
- Z Kamilem.35
- Z Majką.30
Idzie jesień.......
Środa, 17 sierpnia 2011 | dodano: 17.08.2011Kategoria do 50 km, Robotniczo, Samotnia, W towarzystwie Rower: JULIET 40-V
Komentarze(8)
7.98 km (0.00 km teren), czas: 00:27 h, avg:17.73 km/h,
prędkość maks: 25.50 km/hTemperatura:25.0, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)
Dzisiaj kiedy wstałam, powiedziałam sobie, że nie ma bata, muszę pojechać do pracy na rowerze, mimo iż zza oknem aura nie była zadowalająca, ale perspektywa poprawy pogody napawała mnie porannym optymizmem :)
Spakowałam co trzeba i pojechałam...chłodno rano a ja w krótkich spodenkach, bo jakoś nie dorobiłam się jeszcze nogawek, które teraz by się przydały :]
Po drodze widać, że powoli jesień zbliża się do Nas. Liście drzew zaczynają się przebarwiać na żółto złoty kolor i coraz więcej uschniętych liści leży na trawie czy na chodnikach :/ Miejmy nadzieje tylko, że jesień będzie dla Nas rowerzystów łaskawa i podaruje Nam piękne słonko i choć odrobinę ciepła byśmy mogli jeździć i podziwiać piękno przyrody ubranej w jesienne szaty :)
Kiedy robię wpis, tj, około godziny 13 jest pięknie za oknem, coraz więcej słonka i coraz mniej chmur ;)))
W tym miejscu chciałabym wrócić do jednego ze zdjęć, które umieściłam w poprzednim wpisie
Otóż dzisiaj dowiedziałam się, że jest to Stara Papiernia rodziny Czartoryskich w Celejowie , o której możecie sobie dokładnie poczytać TUTAJ
albo TUTAJ
Ponadto jak podają obie strony, w Celejowie jest też Pałac, do którego koniecznie następnym razem musimy dotrzeć, jak i zrobić zdjęcia papierni z bliska, bo jestem ciekawa jak wygląda :)
Tak więc tym razem My, czyli Kamil i ja będziemy bawić się w pewnego rodzaju poszukiwaczy historii, jak ostatnio Grześ i Paula :]
Jadąc po pracy do domciu, mijając zaspanych, nie wiedzieć czemu przechodniów, nagle oczom moim ukazał się Kamil :) a to Ci niespodzianka, właśnie poprawiał coś w rowerze i miał do przejechania jeszcze jedna pętlę treningową. Chwilę pogadaliśmy, jak to My i Kamil odprowadził mnie do domciu, po czym poleciał dokończyć co zaczął :]
Pogoda piękna, więc kto wie czy dziś nie pojeździmy, uporawszy się najpierw ze wszystkim dookoła :)
P.S. dzięki Kochanie za towarzystwo do domciu :)
Spakowałam co trzeba i pojechałam...chłodno rano a ja w krótkich spodenkach, bo jakoś nie dorobiłam się jeszcze nogawek, które teraz by się przydały :]
Po drodze widać, że powoli jesień zbliża się do Nas. Liście drzew zaczynają się przebarwiać na żółto złoty kolor i coraz więcej uschniętych liści leży na trawie czy na chodnikach :/ Miejmy nadzieje tylko, że jesień będzie dla Nas rowerzystów łaskawa i podaruje Nam piękne słonko i choć odrobinę ciepła byśmy mogli jeździć i podziwiać piękno przyrody ubranej w jesienne szaty :)
Kiedy robię wpis, tj, około godziny 13 jest pięknie za oknem, coraz więcej słonka i coraz mniej chmur ;)))
W tym miejscu chciałabym wrócić do jednego ze zdjęć, które umieściłam w poprzednim wpisie
Otóż dzisiaj dowiedziałam się, że jest to Stara Papiernia rodziny Czartoryskich w Celejowie , o której możecie sobie dokładnie poczytać TUTAJ
albo TUTAJ
Ponadto jak podają obie strony, w Celejowie jest też Pałac, do którego koniecznie następnym razem musimy dotrzeć, jak i zrobić zdjęcia papierni z bliska, bo jestem ciekawa jak wygląda :)
Tak więc tym razem My, czyli Kamil i ja będziemy bawić się w pewnego rodzaju poszukiwaczy historii, jak ostatnio Grześ i Paula :]
Jadąc po pracy do domciu, mijając zaspanych, nie wiedzieć czemu przechodniów, nagle oczom moim ukazał się Kamil :) a to Ci niespodzianka, właśnie poprawiał coś w rowerze i miał do przejechania jeszcze jedna pętlę treningową. Chwilę pogadaliśmy, jak to My i Kamil odprowadził mnie do domciu, po czym poleciał dokończyć co zaczął :]
Pogoda piękna, więc kto wie czy dziś nie pojeździmy, uporawszy się najpierw ze wszystkim dookoła :)
P.S. dzięki Kochanie za towarzystwo do domciu :)
K o m e n t a r z e
Nawet nie czytam tego badziewia, co jesienią zwiesz :P ....
Nie używaj jeszcze tutaj tego słowa, jak i zima!! DaDasik - 09:17 piątek, 19 sierpnia 2011 | linkuj
Nie używaj jeszcze tutaj tego słowa, jak i zima!! DaDasik - 09:17 piątek, 19 sierpnia 2011 | linkuj
U nas ostatnie dwa dni takie typowe lato drugiej połowy sierpnia - ciepło i słonecznie, ale jesień powoli czuć. Oby była długa piękna złota jesień. A później od razu lekka zima za śnieżkiem - byle by tą pluchę listopadową ominąć :) Ps. Poszukiwanie historii jest fajne :)
Ritha - 18:08 czwartek, 18 sierpnia 2011 | linkuj
Jak dobrze pamiętam przed papiernią jest jakaś tablica na temat papierni (co,gdzie,kiedy) i jest jeszcze chyba tablica z rozrysowanym szlakiem prowadzącym po starych młynach wodnych.
szelak - 07:45 czwartek, 18 sierpnia 2011 | linkuj
Komentuj