Blondynka na rowerze...blog rowerowy

avatar uluru
Puławy

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

JULIET 40-V 2854 km
Stacjonarny 14 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy uluru.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątkowe rowerowo ogródkowe..CZĘŚĆ DRUGA

Piątek, 22 kwietnia 2011 | dodano: 26.04.2011Kategoria Z Majką Rower:
Komentarze(9) 0.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:25.0, HR max: (%), HR avg: (%), Kalorie: (kcal)

Piątkowym popołudniem zjechała na Włoście Majka06, zwana krasnalem ogrodowym, czy po prostu Majką J
Wielka radość nastała w domu...jakby nie było, po tygodniu nieobecności można zatęsknić ;]
Poza tym jak to przed Świętami, należałoby porobić coś w domu, albo chociaż sprawiać wrażenie, że się coś robi..
Dlatego po obowiązkowych przedświątecznych czynnościach, postanowiłam umyć swoją Dżuliete, bo się troszkę ostatnio przykurzyła ;)
Wcześniej prowadziłam ożywioną dyskusje, która z Nas, czyli Majka06 czy Uluru będzie myła rower mamy..i okazało się, że trzeba iść na daleko posunięty kompromis ;]

Zanim wszystkie niezbędne akcesoria zostały naszykowane Majka wsiadła na swój rowerek by sprawdzić, czy aby przez ten tydzień nie zapomniała jak się jeździ..

Majka w swoim żywiole © uluru


"Ogrodowy krasnal" © uluru



Zabrałyśmy się do roboty...

Dzulieta w rękach Majki © uluru


a to zdjęcie autorstwa mojej córci

Uluru czyści swoja maszynę © uluru



O tym co się działo, kiedy mama myła rower i jakie jeszcze zdjęcia zrobił krasnal dowiecie się z jej bloga ;)


Po umyciu należało rowerową słit focie wykonać..
w duecie

Piękny z nich duet © uluru


Rowery dwa..a w tle mała bikerka © uluru



i solo

Czysty rumak Ani © uluru



Potem skorzystałam z okazji, że mam trochę więcej czasu i słonko jeszcze nie zaszło
i zrobiłam małą sesję zdjęciową budzącego się do życia ogrodu ;]

"Wejście" do warzywnika © uluru


Majka podlewa kwiatuszki © uluru


Roślinki na skalniaku © uluru


Są różowe © uluru


I fioletowe.. © uluru







Eszeweria © uluru


Jakaś gruboszowata roslinka.. © uluru


Widok na roślinność ogrodową © uluru


Frontowa część działki i dom © uluru


Żółto-pomarańczowy żonkil © uluru




Na koniec chciałabym Wam pokazać zabytek klasy zerowej, czyli rower, jakim niewielu pewnie rowerzystów jeździ. Rower należał niegdyś do mojego brata, a teraz do mojego taty.

Wymaga porządnego czyszczenia i obowiązkowej wizyty w serwisie ;)
Generalnie to niezły sprzęt, tylko ciężko jeździ się nim po piachu, jakich pewnie podobnych doznań doświadczył DaDasik, jeżdżąc w terenie ;)

Oto i on:

Zabytek klasy zerowej - ROMET WAGANT © uluru



Pięknie czerwony ROMEK © uluru




Jestem ciekawa w jakim kierunku pójdzie jego modernizacja, chociaż ja na pewno postaram się by zmyć z niego cały bagaż brudu, jaki na sobie nosi..
Reszta należy do właściciela..

Kac po bezrowerowym dniu, zrekompensował przyjazd krasnala ogrodowego oraz bezcenny czas spędzony o ogródku ;)))

K o m e n t a r z e
Kamil oj żebyś wiedział, że już się nie może doczekać, kiedy na nią wsiądzie ;]
Ogród wymagał w trakcie zakładania duuużo czasu i jeszcze więcej pracy..teraz też, ale to już bardziej kosmetyka i dbanie o niego, o jego wygląd ;)
uluru
- 05:31 środa, 27 kwietnia 2011 | linkuj
Psik psik:D hehe pewnie krasnal ogrodowy nie może się doczekać pierwszego razu za kierownicą meridy:)
Ogród piękny, tylko ile czasu i pracy trzeba w to włożyć:]
kamiloslaw1987
- 20:35 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Piotr Julietta się świeci, ale też aż się prosi o jakiś teren, co by mogła trochę pohasać ;]
ogród mam rzeczywiście fajny, a jeszcze parę lat temu była tu istna pustka, jakieś straszne chaszcze i koks pod ziemią po poprzednich właścicielach..
uluru
- 20:20 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Fajne takie rowerki klasyczne ;P sam jednego posiadam ... ;] trochę serca i będzie git :]. A co do Julietty ;D Ale się świeci :P. Zazdroszczę trochę ogrodu :P
sikor4fun-remove
- 17:11 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Dynio uśmiech jest rzeczywiście ujmujący, i nawet kiedy coś nabroi a potem zrobi słodkie oczy i ten uśmiech...ja miękne :)
w oczach żon, takie składanie roweru to tylko strata czasu...ale zdarzają się też inne..kobiety ;]
uluru
- 09:48 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Mamy bardzo podobne roślinki w ogrodach :)
Tylko ja swoje zaniedbałem, ale będą się ze mną wyprowadzać :P
DaDasik
- 08:31 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Romek jest niezły, tylko kobiecej reki potrzebuje :)
uluru
- 08:12 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Fajnie że krasnal wrócił :) a za jej uśmiech to można miliony płacić ;) a "Romuś" to doskonała lokata kapitału. Ja wczoraj oświadczyłem w domu że chcę sobie poskładać klasyka czyli Wigry 3. Dobrze że wzrok żon nie zabija bo.......
Dynio
- 08:12 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Romek miał identyczne naklejki,tylko jest trochu nowszy :)
DaDasik
- 08:02 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ygasn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]